Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
Phil Bosmans
Witam wszystkich po małej nieobecności.
Dopiero minęły święta wielkanocne, a tu już za pasem "długi weekend majowy"...
W takich momentach więcej czasu poświęcam swojej rodzinie , bliskim - dlatego też mały zastój na blogu.
Co prawda na swoje robótkowanie udało mi się wyskrobać odrobinę czasu.
Ale jak w sentencji jaką przytoczyłam na początku, czas by postawić kropkę przy pracach wielkanocnych.
I dziś tylko mała wzmianka o pracach świątecznych jakie powstały a nie zostały zaprezentowane.
Ponadto powstało kilka kul kwiatowych, w różnej kolorystyce.
Tematyka jak najbardziej wiosenna *_* majowa.
I wspomniane wcześniej prace wielkanocne.
A mianowicie kurko-koszyczki.
Pierwsza klasyczna tzn. taką już robiłam - koronki koraliki etc.
No i jeszcze nowość kurka w troszkę innym wykonaniu.
Robiona dla "kogoś", jednak pozostała u mnie.
Niestety wianuszek z poprzedniego postu nie miał tego szczęścia i znalazł nowy dom *_*