"Zawsze można coś zmienić, nawet jeśli wydaje się to niemożliwe"
Paulo Coelho
Już dawno chodził mi po głowie lawendowy kolorek.
Nawet zakupiłam stosowną farbę, tylko nie było na czym jej wykorzystać.
Aż do teraz. W weekend moi "chłopcy" wybierali się na 18- kę do koleżanki.
Obiecałam z tej okazji zrobić gorsecik na wino, tak więc i poczyniłam takowy.
I tutaj pojawiła się możliwość zastosowania lawendowego koloru.
Z jakim efektem oceńcie sami.
Korek butelki zamaskowałam wstążeczką i delikatnym kwiatkiem, aby pasował do całości.
Obdarowana podobno była zadowolona.
Ale czy można wymagać od faceta rzetelnej informacji? *_*