Późnym wieczorem wpadam tylko na chwilę pochwalić się moimi ostatnimi plecionkami.
Wszystkie robiłam na zamówienie - a były one dość zróżnicowane.
1. Obiecałam pokazać moją pierwszą plecionkę - był to kapelusz do powieszenia na ścianie. Na razie nie miałam okazji zrobćc mu zdjęcia z tej racji ,że ma nowego właściciela.
Powstała za to jego lepsza kopia.