Obserwatorzy

wtorek, 11 sierpnia 2015

Armatki w stylu VINTAGE oraz inne wiklinowe wyplatanki

"Jedno działanie cenniejsze jest od dziesięciu pomysłów"
Emre Yilmaz

Witajcie kochani!
Za oknem lato w pełni, piękna słoneczna pogoda iście urlopowa.  
Co prawda znajdą się i tacy co powiedzą że za ciepło, ale za to gdy pada to za mokro a gdy mróz to za zimno :)
Ale nie o pogodzie chciałam pisać, aczkolwiek w związku z nią odwiedzających jest mniej. Dlatego też zamiast rozbijać wpis na kilka osobnych postanowiłam zamieścić wszystko za jednym razem.  Kolorystycznie króluje wiklina w naturalnych barwach , ale nie takich gazetowych lecz w barwach wikliny.Dzisiaj pokażę zarówno armatki jak i rowerek oraz całkiem nowy twór jakim jest koszyczek na butelkę.

Jak nie robiłam armatek to prawie rok, a jak wpadłam w tzw. cug to wyszła niemal hurtowa ilość szt 5. Wszystkie są tematycznie / stylistycznie bardzo podobne, dlatego tylko kilka zdjęć .






Kolejnym tworkiem eksperymentalnym był koszyczek na butelkę (kolejna 18-ka u kolegi syna). Praca musiała być zrobiona szybko i z akcentem morskim. Nie jest to może ósmy cud świata, ale nic lepszego nie byłam w stanie wymyślić.




I tak jak pisałam wcześniej został jeszcze rowerk - osłonka na doniczkę. Bez żadnych dodatków , jedyną ozdobą jest kwiatek na doniczce wykonany również z wikliny papierowej i pomalowany bejcą jak cały rowerek. Aby  nadać mu  bardziej eleganckiego wyglądu oraz stabilności zastosowałam zamiast szprych troszkę bardziej dekoracyjne koła.




Dziękuję wszystkim którzy tu zaglądają za odwiedziny , oraz pozostawione po sobie miłe słowo. Ja uciekam już do moich robótek. zanim zrobi się bardziej gorąco :)

7 komentarzy :

  1. Śliczne wyplatanki, ale oczywiście uroku dodaja detale! Bardzo podobaja mi sie te kwiatuszki na armatce!! a pomysł z muszelkami iście wakacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  2. o ja! i właśnie o takim ślicznym rowerku marzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne wyplatanki :) Podziwiam papierową wiklinę, a szczególnie w tak mistrzowskim wykonaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu wszystko super. Twój ósy cud świata bardzo mi sie podoba, a rowerek to u mnie dziś numer jeden . Fajny jest taki naturalny bez dodatkowych ozdób. Super Ci te plecionki wychodzą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne są te Twoje plecionki,super rowerek!!!
    Gorąco pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rower!!!!Doslownie szczeka mi opadla, zazdroszcze CI zdolnosci i posiadania tego rowerku :) Rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjny rowerek :)
    Dużo tu pracy i pomysłu poszło ,ale warto było - rower zwala z nóg :)

    OdpowiedzUsuń