" W życiu wielu ludzi wie, co robić, ale mało ludzi robi to, co wie… Nie wystarczy tylko wiedzieć! Musisz podjąć działanie! "
Anthony Robbins
Witajcie kochani, dzisiaj pokażę Wam zupełną nowość u mnie. Coś czego jeszcze nie było. A dla wytrwałych - niespodzianka.
***
To co wyszło spod moich łapek , to oczywiście prezent "osiemnastkowy" i jednocześnie opakowanie na procenty.
Tym razem jest to kolejna praca inspirowana twórczością koleżanek rękodzielniczek ze Wschodu.
Mówcie co chcecie, niesamowicie zdolne te kobitki są.
Gdy tylko zobaczyłam taki gorsecik u Рязаночка od razu wiedziałam ,że wcześniej czy później muszę sama spróbować. Ale, że okazja trafiła się szybko - to i realizacja była ekspresowa.
Gorsecik wykonałam ze styropianu , okleiłam krepiną i koronkami. Kształt dopasowałam do konkretnej butelki, zabezpieczonej typowym sznurowaniem "gorsetowym" przed wypadnięciem.
Mam tylko nadzieję, że prezencik się będzie podobał.
***
Już podczas tworzenia tej pracy zastanawiałam się jaką dać jej nazwę.
Hot Lady, Desire, Pokusa ... to tylko kilka z przychodzących mi do głowy.
A wy jak nazwalibyście tę pracę?
Może taki mini konkurs na nazwę dla "Gorącej Damy" - co Wy na to , jest ktoś chętny?
Na propozycje czekam do 14 marca. Dla osoby, która wymyśli najfajniejszą nazwę przygotuję osobiście niespodziankę.
Aniu opakowanie rewelacyjne!!
OdpowiedzUsuńco do nazwy o sie nie będę wypowiadać, bo mi nie wychodzą te klocki :)
pozdrawiam cieplutko:)
Piękny prezent, unikalny :) niebieski taki intensywny i kojarzy mi się z chabrami :) wiec może Chabrowa Pani :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Pierwszy raz się spotykam z takim czadowym opakowaniem na %, jest naprawdę super. A co do nazwy to jak tylko spojrzałam na gorsecik przyszły mi na myśl dwie propozycje.... "Cycata Panienka" i "Biuścik z niespodzianką" :D
OdpowiedzUsuńPiękny gorset,włożyłaś w niego mnóstwo pracy,ale efekt jest powalający :)
OdpowiedzUsuńJest prześliczny :) Sama bym się w taki ubrała :)
OdpowiedzUsuńPrezent jest po prostu boski ! Idealnie wykonałaś gorsecik , jest śliczny :) Jeszcze do tego w moich ulubionych kolorach :) . Hmmnn co do nazwy to nazwałabym : 'Bottle Lady' lub w wersjii Polskiej ' Butelkowa Pani' :) hihihi Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGorsecik jest rewelacyjny! Świetnie wygląda :) I świetne kolorki i jestem ciekawa jakby wyglądał w kolorze czerwonym :) A co do nazwy to może: Trunkowa Pani :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :-) Każdy szczegół dopracowany i kolorek super :-) A nazwa hmm może " Tajemnicza Panienka " lub " Uwodzicielska Madame" :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper Ci ten gorseciak wyszedł :) a może NiePrzyzwoitka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny i seksowny prezent, jestem oczarowana ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu Ty to masz jednka łeb do takich prac. Zobaczysz gdzie s coc i powstaje kolejna piekna praca. Opakowanie jest odlotowe . A nazwa ... hm może "Winna Panienka "
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taki piersiasty gorsecik kojarzy mi się z Dolly Parton, więc nazwałabym po prostu Dolly :-)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona takim opakowaniem, jak dla mnie może być puste :-)
Gorset fantastyczny!!! Zdolniacha z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Fantastyczna praca!!! Moim zdaniem idealnie pasuje do niej " Buttleska" . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam. Pomysł rewelacyjny, czy jakiś kursik możnaby od Pani wyprosić? ;-)
OdpowiedzUsuń