"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie
myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to,
czego akurat najmniej się spodziewasz"
~ Autor nieznany
Tak jak ostatnio pisałam , muszę nadrobić blogowe zaległości. tak więc dzisiaj szybka prezentacja części wytworków jakie wyszły spod mojej ręki w ostatnim czasie.
Ja cały czas "zapleciona" więc rozpisywać się nie będę, niech przemówią zdjęcia :-)
Na początek gorset w niebieskich kolorach, już kiedyś robiłam w takich barwach , ale nie do końca byłam z niego zadowolona. Tym razem tak trochę sceptycznie podeszłam do zadania , ale efekt końcowy zadowolił nawet mnie.
Kolejny gorset to było nie lada wyzwanie.
P. Regina chciała gorsecik dla kibica GKS Tychy, tak więc wytyczne co do kształtu i kolorystyki otrzymałam. Pozostało mi tylko tak wykombinować aby całość dobrze się prezentowała i gorset nadal pozostał "sexy". Sami oceńcie z jakim efektem podołałam zadaniu.
No i oczywiście jeszcze klasyczny już gorset w tradycyjnych barwach. Wzorowany oczywiście na gorsecie Ani Krućko, a przeze mnie wykonywany niezliczoną ilość razy :)
Na dziś już wszystko , pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących, oraz zapraszam niebawem na kolejną dawkę moich wypocinek.
Aniu, gorset dla kibica rewelacja. Ale mnie podoba się najbardziej właśnie ten z niebieskim. Myślę, ze ten kolor świetnie wygląda z bielą i odrobiną czerni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Gorset dla kibica dla mnie rewelacja! :) Tak fajnie kształt dopasowany że jestem w szoku! Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńAniu dla mnie bomba , wszystkie trzy , ale ten dla kibica no klękajcie narody jest rewelacyjny. W takim opakowaniu dostać flaszkę to jest coś. Gorseciki wyplatasz już chyba z zamkniętymi oczami. Ale ja zachwycam się zawsze u Ciebie wykończeniem Detale i dodtki masz zawsze perfekcyjnie dobrane.
OdpowiedzUsuńGratuluję talentu i pozdrawiam serdecznie
Rewelacja, gorseciki bardzo kształtne i eleganckie. Świetnie i precyzyjnie wykonane, kolorki extra dobrane.Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam gorsety.a te w Twoim wydaniu są bardzo gustowne i jak zawsze dopracowane w każdym calu :*
OdpowiedzUsuńKapitalne gorsesciki!!!!
OdpowiedzUsuńHolaaaa como la contanto para unos arreglos
OdpowiedzUsuń