"Od życia dostajemy to, czego oczekujemy a nie tego, czego chcemy"
Nikodem Marszałek
Dzisiaj znowu wracam do świątecznych klimatów, a wszystko przez aniołki jakie przygotowałam.
Jeden z nich klasyczny - taki jak w latach poprzednich, natomiast kolejne dwa to zupełnie coś nowego. Pamiętacie moje ażurowe choineczki? Postanowiłam spróbować wykonać aniołka tą techniką. Efekt jaki uzyskałam był na tyle interesujący, że wyplotłam kolejnego .
Pierwszy złoty, natomiast drugi z założenia miał być biały, jednak pod wpływem chwili dodałam złote przecierki i posypałam brokatem. Problemem na początku były skrzydła gdyż takie jakie robiłam przy tradycyjnych wcale nie pasowały. I tak siedząc przy kawie, dumałam nad tymi skrzydełkami i skręcałam rurkę papierową niejako automatycznie. Aż wpadłam na pomysł, że skoro korpus ażurowy to i skrzydła też takie właśnie pasują.
Myślę, że kolejne jeśli powstaną to właśnie w takim ażurkowym stylu.
Przepiękne! Jestem pod ogromnym wrażeniem tych aniołków, bo są niesamowite! Masz bardzo wielki talent w swoich paluszkach, które potrafią wypleśc takie aniołasy. A te ażurkowe są urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetne aniołki;
OdpowiedzUsuńale świetne! jeszcze takich nie widziałam, ale bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAniu i znowu zmajstrowałas cudne ozdoby. Inne niz wszystkie bardzo oryginalne i bardzo ładne. Ażurowe aniołki wymataja .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aniu stworzyłaś piękne ażurowe aniołki:))) Rewelacyjnie się prezentują z ażurowymi skrzydełkami - idealnie do nich pasują. Masz fantastyczne pomysły na papierową wiklinę i talent w rękach, które potrafią czarować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)Kasia
fajne, i jakie mają świetne fryzurki :-)
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo ładne
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńAniu twoje aniołki są prześliczne :) Fryzurki mnie rozbawiły :) Śliczne kolorki :) Pozdrawiam Serdecznie :) Zapraszam również do siebie :) http://aparte19.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWspaniałe są te aniołki
OdpowiedzUsuń