"Pomysł, który masz, a którego nie wykorzystujesz, nie przyniesie
efektów większych niż pomysł, którego nigdy nie miałeś i nie mogłeś
wykorzystać"
Jim Collins
Dzisiaj wpadam tylko na chwilę, by pokazać "Tubę na alkohol".
Wykonana została z myślą na prezent osiemnastkowy, a właściwie jako opakowanie prezentu właściwego czyli %%%.
Pewnego razu dostałam od brata tubę po fototapecie, z przekazem na pewno ci się przyda. I jak widać przydała się.
Tubę obcięłam na odpowiednią wysokość a górę przycięłam pod kątem. Następnie przy pomocy stałego zestawu: ręcznik papierowy i vikol - okleiłam dolną część i pomalowałam z przecierkami, górę ozdobiłam papierem dekoracyjnym, a łączenia zamaskowałam wstążką.
Do tego gustowny krawacik, cyferki na pokrywce i "Voila" mamy pudełeczko urodzinowe.
A teraz uciekam kończyć samochodzik i motor, bo czas już najwyższy :)
Wszystkich odwiedzających pozdrawiam ciepło.
Bombastyczna ta tuba na alkohol! Obdarowany na pewno się z niej ucieszy :) I świetny pomysł na takie "ubranko" dla tej tuby :)
OdpowiedzUsuńAniu podziwiam Twoją kreatywność!!! Jesteś niesamowita a spod Twoich rączek "wychodzą" śliczności:)
OdpowiedzUsuńTuba na %%% jest fantastyczna:) Świetny pomysł na jej ubranko- gratuluję.
Ja i Karolek;) czekamy na autko i na motorek ( na niego Karolek "czycha";) - ciągle pyta o Black Angel i o to kiedy będzie kolejny).
Pozdrawiam serdecznie:) Kasia
Dobry taki brak, który przynosi śmieci :) Ja już nie mam gdzie upychać takich przydasi, wszędzie wszytkiego pełno. :)
OdpowiedzUsuńTuba na procenty fajowa, do tego odstrzelona imprezowo pod krawatem. Super
Aniu, Twoje niby proste pomysły są powalające ;-). Tuba, ręcznik papierowy i wikol i voila jest super opakowanie :-)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam :-)
Bardzo ładna ;) Pomysł świetny, coś z niczego .
OdpowiedzUsuńTuba świetna co mnie nie dziwi bo zawsze potrafisz zrobic coś slicznego z niczego .
OdpowiedzUsuńWybacz , że dziś tak krótko ale 3 dni mnie nie było i próbuję ogarnąć blogi :-)
Pozdrawiam serdecznie
tuba świetna i bardzo pomysłowa, choć nie jestem zwolennikiem %%prezentów dla 18 latków (wiem, wiem, to taki symbol dorosłości)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)