Strony

czwartek, 8 sierpnia 2013

Pracowity tydzień

Witam cieplutko.
Pomimo prawdziwie letniej pogody wcale się nie lenię.
Nie aktualizowałam co prawda bloga, ale do Was kochane zaglądam prawie codziennie .
Pomimo, że nie wszędzie zostawiam komentarze to nie znaczy że nie odwiedzam Was :)


Miałam bardzo pracowity tydzień i myślę że warto pochwalić się efektami.



Gorsecik "ANNA" tak się spodobał, że powstał kolejny.
Ten tym razem troszeczkę go zmodyfikowałam.
Mianowicie dodałam z tyłu koszyczka tzw. sznurowania, oraz wnętrze wypełniłam satynowym tunelem.



  

Kolejną pracą był bukiecik do Chrzty dla dziewczynki.
Tym razem poszły w ruch wstążeczki. 
Po raz kolejny wykonałam róże satynowo- wstążeczkowe.
Ostatnio mam na ich punkcie tzw. bzika ;) ozdabiam wszystko co tylko można.




A teraz UWAGA -  pracuję nad projektem muszelki jako poduszki na obrączki.
Muszelke i wszystkie elementy oczywiście wykonałam własnoręcznie.
Jak na razie praca jest jeszce w fazie projektowej i na chwile obecną prezentuje się tak:


I co o tym sądzicie?
Może jakieś sugestie?
Jak tylko skończę zaprezentuję ją w osobnym poscie.

I ostatnia już praca armatka na winko.
Powstało ich już tak wiele ale mimo to każdej robię zdjęcia :)





10 komentarzy:

  1. Naprawdę pracowicie, podziwiam :)

    Muszelka wygląda pięknie, bardzo oryginalny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace :) Pozdrawiam http://paulaaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace ale bukiecik zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jest słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prace, a muszelka cudowna i elegancka, jak znalazł na taką uroczystość. :-0

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko pieknie sie prezentuje, pozdrawiam renata-wyplata.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. muszelka cudo mogłabyś stworzyć kursik napewno wiele osób by korzystało pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne prace! Pięknie wykonane i ozdobione:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudowne dziela! Jestem zafascynowana i zycze samych sukcesow nie tylko na tym polu :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń