"Miłość nie musi być idealna, wystarczy by była prawdziwa"
- autor nieznany
Witajcie
Tak jak obiecałam, nie musieliście długo czekać na kolejny wpis.
Dzisiaj pojawiam się z wózeczkami jakie są częścią zamówienia ślubnego.
Ale myślę, że nie ma co się rozpisywać oto i one:
Jak sami widzicie nie są identyczne, lecz różnią się nie tylko sposobem wykończenia ale również kółkami. A to wszystko przez to, że koła z pierwszego wózeczka (niebieskiego) wydawały mi się mało stabilne. Dlatego też w różowym zastosowałam inną technikę.
I jak już jesteśmy przy ślubnych klimatach, to przy okazji pokażę kolejną szampańską parę.
W zasadzie to żadna nowość , ale raczej dowód że się nie obijam :-)
Na dzisiaj to już wszystko, ale właśnie jestem na etapie wykańczania ( nie mylić z mordowaniem) kurek i zajączków. Oczywiście chodzi mi o koszyczki . Tak więc niebawem pojawię się znowu.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
Aniu cóż mogę więcej napisać , niż to zawsze ?? Wszystkie Twoje prace są perfekcyjnie wykonane w dbałości o najdrobniejszy szczegół. I to co cenią najbardziej . Poza tym mimo że niby powtarzalne ale jednak inne.
OdpowiedzUsuńWózeczki super i faktycznie te koła w tym różowym są chyba ładniejsze. Ślubna para również ciut inna od poprzedniej ale równie piękna.
Pozdrawiam
Wózeczki perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńAle śliczności, cudowne wózeczki :)
OdpowiedzUsuń