Prosiliście w mailach o kurs na statuetkę konia jakiego ostatnio wykonałam.
Tak więc postanowiłam spełnić Waszą prośbę.
Jednakże nie mam w planach następnego konia, toteż musicie zadowolić się zdjęciami jakie wykonałam podczas powstawania tamtej pracy.
Konik ten wykonany jest z masy papierowej "PAPIER MACHE"
Przepisów na masę w sieci jest mnóstwo ale w zasadzie każdy sam musi opracować swój.
Nawet ja jako amator nie zastosowałam się idealnie do przepisu , no ale najważniejsze że projekt się udał.
Tak więc przygotowałam 1 masę z papieru toaletowego i Vikolu (niestety było jej za mało) i 2 z wytłoczek po jajkach +Vikol
Korpus
Narysowałam sylwetkę konia. Korpus i nogi osobno. Odkalkowałam na tekturę i wycięłam.
Aby uzyskać odpowiedni kształt korpusu użyłam foli aluminiowej. Następnie całość okleiłam taśmą papierową - malarską.
Gdy już miałam odpowiednią grubość przykleiłam nogi w taki sposób aby uzyskać efekt konia stojącego tylko na tylnych nogach.
Nogi oczywiście również wymodelowałam za pomocą foli aluminiowej. Ponadto w tylne nogi zamocowałam kawałki drutu florystycznego - istotne to będzie gdy będziemy obsadzać statuetkę na podstawie.
Gdy już miałam całość oklejoną taśmą zaczęłam oklejać
figurkę paskami gazetowymi za pomocą "Klajstru" (kleju z 2 części wody i 1 części mąki dokładnie wymieszane),
następnie zostawiłam do wyschnięcia.
Kolejnym etapem było nałożenie masy papierowej i wygładzanie powierzchni.
Grzywa i ogon
Gdy figurka wyschła (ok 12 godz.) przymocowałam wstążkę satynową w taki sposób aby uzyskać grzywę i ogon.
Podczas tej pracy popełniłam sporo błędów.
Jednakże nauczona doświadczeniem, Wam ułatwię zadanie.
Otóż najlepiej wstążkę satynową pociąć na paseczki odpowiedniej długości i końcówkę (tylko jedna strona)
opalić za pomocą zapalniczki lub świeczki.
Wstążka łatwo wypruwa się tylko z jednej strony, natomiast z drugiego końca plącze się.
Najlepiej sprawdzić który koniec jest właściwy a przeciwny opalić .
Pociągając za nitkę wypruwamy wstążkę aż do momentu gdzie opalaliśmy wstążeczkę, nie ma obawy nie rozleci się.
I tak po uzyskaniu odpowiedniej ilości "włosków" przyklejamy ( np. kropelką lub klejem na gorąco) tak aby uzyskać grzywę i ogon .
Miejsce wklejenia grzywy zamaskowałam masą a po wyschnięciu całość pomalowałam lakierobejcą.
Podstawa
Podstawę zrobiłam z gipsu .
Dlatego ważne były druciki umieszczone w tylnych nogach konia. Dzięki nim mogłam stabilnie umocować konika.
Jednak gipsowa podstawa nie spełniła moich oczekiwań, dlatego postanowiłam okleić ją masą papierową.
Ta była wykonana z wytłoczek po jajkach i ma zielonkawy kolor, nie zamalowywałam jej tylko zabezpieczyłam lakierem bezbarwnym.
Myślę że każdy może spróbować wykonać coś z masy papierowej i wcale nie musi to być koń.
Przepis na "PAPIER MACHE" z jakiego skorzystałam ja:
Około 1,5 rolki papieru toaletowego(białego) rwę na drobne kawałki i zalewam gorącą wodą.
Pozostawiam do następnego dnia.
Następnie miksuję i odsączam nadmiar wody przez ściereczkę dosyć dokładnie.
Teraz dodaję około 2/3 kubka rozrobionego kleju do tapet, 2 duże łyżki kleju Vikol i znowu miksuję.
Pozostawiam do następnego dnia.
Następnie miksuję i odsączam nadmiar wody przez ściereczkę dosyć dokładnie.
Teraz dodaję około 2/3 kubka rozrobionego kleju do tapet, 2 duże łyżki kleju Vikol i znowu miksuję.
Inne przepisy na papier mache (klej i masa papierowa): http://www.papier-mache.eu/papier-mache/przepisy/papier-mache-przepisy.html
Prosty przepis na masę papierową: http://www.papier-mache.eu/blog/blog/masa-papierowa-prosty-przepis.html
Konik śliczny
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik
Dziękuje i pozdrawiam
Świetny pomysł i wykonanie :) Na zdjęciach statuetka wygląda jakby miała przeczyć prawom fizyki - ale to tylko wrażenie - w pierwszym momencie myślałam, że jest to drewniana rzeźba, a w rzeczywistości ma leciutką papierową konstrukcję. Brawo za realizm ;)
OdpowiedzUsuńWow!!! super!
OdpowiedzUsuńKurs świetny:) Dziękuję bo zapewne skorzystam z niego:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWow!!! śliczny koń!!
OdpowiedzUsuńAle Ty masz świetne pomysły!!!