Witam wszystkich obserwatorów - tych komentujących i tych tylko podglądających moje wypocinki.
Dzisiaj zaprezentuję Wam mój autorski projekt, ale co będę się rozpisywać zobaczcie sami...
Bardzo przypadły mi do gustu koszyczki Ilony Szczęsnej z ażurowymi wstawkami. 
Do tego stopnia że postanowiłam sama spróbować tej techniki. 
Łatwo nie było, ale co tam ... pierwsze koty za płoty  - następnym razem będzie lepiej.
Moją łyżkę postanowiłam ozdobić słonecznikiem z kawowym środkiem.
Tak jak pisałam w poprzednim poście - inspiracją były drzewka kawowe u Beatki. 
 Natomiast kurs na zrobienie takiego słonecznika znalazłam tutaj 
Ażurowa łyżka została wykonana dla koleżanek z "KGW" i zobaczymy czy spełni ich oczekiwania. 
Poprosiły mnie abym zrobiła coś co ozdobi ich stoisko, żeby można było to powiesić.
Gdy zapytałam "ale co?..." odpowiedziały " wymyśl coś"
I tak sobie właśnie wymyśliłam :)
Na tym zdjęciu widać jakich  rozmiarów jest łyżeczka.
Chwilowo wisi na ścianie w mojej kuchni, i tak fajnie się prezentuje - że chyba pokuszę się o zrobienie kolejnej tym razem dla siebie.
Jeżeli ktoś chciałby żeby zamieścić kurs na wykonanie takiej ozdoby, to wystarczy zadeklarować w komentarzu. 








