Pomyślałam, że spróbuje swoich sił i wyplotę wazon.
Projekt w głowie był jasny i sprecyzowany.
Gorzej jednak z było z jego realizacją. :P
W międzyczasie zakradły się do niego jakieś nowe sploty.
Hehe... nie do końca zamierzone.
I tak po małych perypetiach powstało oto takie coś.
Myślę, że wyglądało by to dużo lepiej gdybym sploty oddzieliła gimą z trzech rurek by podkreślić różnicę.
Bo tak to wszystko się zlewa.
No ale uczymy się na błędach.
Świetny ten wazon Aniu :)
OdpowiedzUsuńSuper wazon i jak równiutko wypleciony. Z kwiatem będzie śliczną ozdobą domu :)
OdpowiedzUsuńAniu ja mam tak samo;)W głowie wygląda wszystko bardzo prosto i ...zupełnie inaczej niż to co mi wyjdzie;)Twój wazon jest rewelacyjny i tak pięknie i równiutko wypleciony,że tylko pozazdrościć;)Ma super kształt i bardzo,ale to bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńJest poprostu śliczny:)
OdpowiedzUsuńAniu jest piękny
OdpowiedzUsuńśliczny wazon!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny:) Mam w planie podobny już od dawna, tylko czasu brak:)
OdpowiedzUsuńWAZON PIĘKNY KOLOR TEŻ BARDZO MI SIĘ PODOBA :)
OdpowiedzUsuń