Strony

wtorek, 12 marca 2013

Dekoracje ścienne

W końcu zebrałam się i powoli wykańczam zamówione "plecionki".
Tak to ze mną jest - jak nie mam konkretnego terminu to odkładam wszystko na ostatnią chwilę.
A że do środy mam wolne to w końcu się zebrałam i wykończyłam wachlarz. 
Zrobiony w/g kursu Ani Krućko.








Różyczki robione metodą cukierkową - córcia mnie uczyła. 
To pierwsze takie róże wykonane tą metodą.


A tu wachlarz już zapakowany. Nawet widać jaki duży wyszedł ;)



Do tego jeszcze taki skromny kapelutek. 
Ze wstążką szydełkowo -satynową.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz