Witam na początek chciałam się przywitać.
Mam na imię Ania.
Przez przypadek natknęłam się na papierową wiklinę - szukałam w sieci instrukcji na kwiaty z krepiny i kule kusudama . Zaciekawiło mnie to do tego stopnia, że postanowiłam spróbować.
Na jakimś blogu wyczytałam, że wystarczy na skręcać rureczek i potem zaczyna się szał wyplatania, ale w moim przypadku szał był owszem ale przy skręcaniu rurek - tak opornie mi to szło ;-)
Ale każde początki są trudne, teraz natomiast idzie mi dużo lepiej, tak więc postanowiłam przedstawić swoje prace.
Papierowa wiklina stała się nie tylko nowym hobby ale i moją pasją.
Postaram się wstawić zdjęcia swoich prac wraz z opisami, może kogoś zainspirują :)
Nie posiadam zdjęcia mojej pierwszej plecionki (taki trochę krzywulec wyszedł). Był to kapelusz do powieszenia na ścianie.Kapeluszem obdarowałam moją mamę, tak więc przy okazji postaram się uwiecznić go na fotce.
Jako, że jestem zodiakalnym rakiem to wiele rzeczy robię na opak . Tak i tym razem. No bo czemu przygodę z papierową wikliną miała bym zacząć od prostych rzeczy np. koszyczków / pudełek. Nie lepiej od razu na głęboką wodę ;) ?
Kolejnym dziełem ,był łabędź podpatrzony u m-wroz . ;)
Następnie powstała choineczka |
Wianek - stroik |
I jeszcze jeden |
piękne prace pozazdrościć talentu
OdpowiedzUsuń