Obserwatorzy

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Statuetka konia w kompozycji urodzinowej

Witam wszystkich po małej przerwie.
Tak jak ostatnio wspominałam pracowalam nad statuetką konika.
Został zrobiony metodą jaką niektórzy zapewne już znają - "PAPIER MACHE"
Jest to moja pierwsza praca tego typu, więc ma jeszcze sporo niedociągnięć, ale nie poddaję się i zapewne powstaną kolejne.
A jak doszło do tego żeby zrobić właśnie figurkę konia...
Otóż poproszono mnie o wykonanie czegoś na 18 urodziny dla miłośniczki koni.
Myślałam, myślałam i tak wpadłam na pomysł aby zrobić takie oto "COŚ" *_*


Nazwałam to kompozycją kwiatową, gdyż inna nazwa nie przychodziła mi do głowy.
Oczywiście jak to w prezentach urodzinowych, znalazło się też miejsce na buteleczkę czegoś mocniejszego.

 
Tym razem nie wszystkie elementy kompozycji przymocowane są na stałe do podłoża.
Mianowicie statuetkę postanowiłam pozostawić luźną.
Pozwoli to obdarowanej, na ustawienie jej w dowolnym miejscu.
A i wygląd kompozycji na tym nie straci tak dużo - tzn. mam na myśli że być też bez statuetki :)
A tutaj sam konik (jak to ktoś trafnie skomentował na FB - "GARBUSEK" )



Korzystając z okazji pochwalę się jeszcze pracą mojej Patrycji jaką wykonała ( przy mojej niedużej pomocy) na Dzień Babci i Dziadka.


poniedziałek, 20 stycznia 2014

Koszyczki na Dzień Babci i nowy projekt

W związku z Dniem Babci przygotowałam dwa koszyczki.
Nie jest to może coś rewelacyjnego, nowego i na najwyższym poziomie, ale...
Właściwie to nie jestem do końca zadowolona z tych prac.
No cóż nie zawsze wszystko wychodzi nam tak jak chcemy.


Ok, takie złe nie są, ale mogły być lepsze.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że mam głowę zajętą nowym projektem.
Jest  bardzo pracochłonny i wymagający cierpliwości. 
Dzisiaj uchylę rąbka tajemnicy i pokażę wstępny zarys statuetki.
Niebawem całość + mini kursik dla zainteresowanych.


Uciekam dalej "dłubać" przy koniu *_*

czwartek, 16 stycznia 2014

Retro samochód i kawowe serduszka

Powstał kolejny samochodzik w stylu retro.
Oczywiście różni się nieznacznie od poprzednich , ale to normalne *_*
Tak jak zwykle jego przeznaczenie to schowek na butelkę czegoś procentowego.

Ale nie tylko wyplataniem auta byłam zajęta w ostatnim czasie...
Jak wiadomo zbliża się "Dzień Babci i Dziadka"
Moje dzisiejsze prace przygotowane zostały na tę właśnie okazję.
Nie jest to nowość wśród rękodzielników, jednakże dla mnie i owszem.
Serduszka kawowe wykonałam po raz pierwszy i muszę stwierdzić, że pewnie nie ostatni.
Spodobał mi się pomysł wykorzystania kawy w ten sposób i już nawet mam pomysł na następny projekt.
A oto i one.
Muszę się pochwalić, że pracuję właśnie nad projektem, jaki chodził mi po głowie od pewnego czasu. 
W końcu dojrzałam do tego by go zrealizować.
Postanowiłam spróbować sił technice "PAPIER MACHE"
Wiem łatwo nie będzie...
Ale jak się uda, to wkrótce pochwalę się statuetką konia.
Trzymajcie kciuki...

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Pierwszy rok blogowania - podsumowanie

Rok 2013 był dla mnie niesamowity. 
Odkryłam swoją pasję, zdobyłam nowe umiejętności, poznałam wielu wspaniałych ludzi....
Tak naprawdę to rok temu nawet nie słyszałam o papierowej wiklinie.
Rok temu nawet nie myślałam o tym, że będę miała swojego bloga.
I nie myślałam, że tyle osób będzie tu zaglądać, że poznam tylu wspaniałych ludzi i nauczę się tylu nowych rzeczy.
A jednak... od roku tworzę i pokazuję Wam na blogu swoje prace. 



Rękodzieło to pasja odkryta zupełnie przypadkowo, która zaowocowała:

*kosze- 29szt.
*choinki- 21szt.
*armatki- 14szt.
*wianki- 10szt.
*łabędzie- 9 szt.
*pudełka- 6 szt.
*gorsety- 6 szt.
*bukiety- 6 szt.
*samochody- 5 szt.
*aniołki- 5 szt.
*torty z pampersów- 4 szt.
*okręty- 4 szt.
*smoczki- 4szt.
*kula kwiatowa- 4 szt.
*księga pamiątkowa- 4 szt.
*stroiki- 3 szt.
*wazony- 3szt.
*wózki- 3szt.
*motory- 3 szt.
*mikołaje- 3 szt.
*kapelusze- 3 szt.
* dzwonki- 3 szt.
*rowery- 2 szt
*łyżki- 2 szt.
*muszelki- 2 szt.
*sowy- 2 szt.
*koty- 2 szt.
*róże PET- 2 szt.
*wachlarz
*filiżanka
*puchar
* kielich
*klatka
*drzewko szczęścia
*taca
*torcik
*sanie

W sumie powstało do tej pory 172 szt różnych przedmiotów, głównie z papierowej wikliny.
Ponadto, specjalnie dla Was wykonałam i zamieściłam na blogu 6 kursów -tutoriali.
Opublikowałam 94 posty.
Pod nimi w ciągu minionego roku pojawiło się 590 komentarzy
A mój blog doczekał się aż 113 obserwatorów.

Dziś chcę gorąco podziękować za to, że ze mną jesteście, czytacie, oglądacie, komentujecie :)
Chcę też ogromnie podziękować wszystkim,  dzięki którym miałam w tym roku co robić.
Chciałabym  podziękować również wszystkim za wsparcie, miłe komentarze, za to że mnie odwiedzacie i mobilizujecie do dalszej pracy.
Mam nadzieję, że rok 2014 będzie równie owocny :)

A dla tych , którzy wytrwali do końca posta - NIESPODZIANKA
Napisz w komentarzu jaka z moich prac przypadła Ci najbardziej do gustu i dlaczego.
Dla autorki/a najciekawszego komentarza przygotuję upominek niespodziankę.
Pracę wykonaną własnoręcznie.
Ogłoszenie wyników 14 lutego.

sobota, 11 stycznia 2014

Kran z gotówką

Dzisiejszy projekt jest przygotowany na prośbę mojego syna.
Otóż idzie on na "osiemnastkę" do kolegi i potrzebował coś fajnego na prezent.
I tak właśnie dla chłopaka wkraczającego w dorosłość  powstał "Kran z gotówką" (oj chyba każdemu przydał by się taki  *_* )


Odrobina słodkości, troszkę procentów i stały dopływ gotówki... 
To coś co młodemu człowiekowi  na pewno w życiu się przyda.


 Projekt i wykonanie oczywiście moje.
Jednakże inspiracja zaczerpnięta z sieci a dokładniej z rosyjskich stron "Денежный кран"

wtorek, 7 stycznia 2014

DIY - motor z wikliny papierowej

Tak jak obiecałam przygotowałam kursik na motor z wikliny papierowej.
Trudno określić czy to słabej jakości miniatura Harleya Davidsona czy idealny Anney Makuchson
Ale to nieistotne...


Dzięki "wujkowi Google" udało mi się znaleźć program dzięki któremu odzyskałam zdjęcia po nieopatrznym sformatowaniu kary SD.
Niestety nie wszystkie dane udało się odzyskać gdyż część została nadpisana a część po prostu uszkodziła się :(
Ale... 
Cieszmy się z tego co mamy.
Zaczynamy

Ja swoje prace zaczynam od wykonania kół.
Robię obręcze (jak na zdj.) po dwie sztuki na koło.
W środek wkleję tzw. szprychy.
Czyli na dwa koła potrzeba 4 obręcze.

niedziela, 5 stycznia 2014

HARLEY'owe LOVE

Dzisiaj pragnę pokazać kolejne miniatury - modele słynnego Harleya Davidsona.
Nie są może idealne ale i tak jestem zadowolona z efektu jaki uzyskałam.


Podobnie jak przy pierwszym modelu (*_* Anney'u Makuchsonie *_* ) wzorowałam się na czyjejś pracy, mianowicie Yudi Phartak
Jednakże tym razem dopracowałam detale i moje Harleye bardziej przypominają  prawdziwe motocykle.





Oryginalny motor na jakim wzorowane były miniaturki to model HARLEY DAVIDSON FAT BOY 
Tutaj załączam zdjęcie oryginału zaczerpnięte z sieci.


Obiecałam zrobić kurs takiego motocykla i w zasadzie dotrzymałam słowa. Pilnie robiłam zdjęcia podczas pracy przy modelach. Jednak dzięki mojemu (niezastąpionemu w psoceniu) synowi karta ze wszystkimi fotkami została sformatowana :(
Utraciłam nie tylko te zdjęcia ale jeszcze i inne.
Na szczęście kurs na motor jeszcze można zrobić od nowa i obiecuję nadrobić to w najbliższym czasie.


piątek, 3 stycznia 2014

Okręt "Admirał"

Witam.
Dzisaj chciałam podziękować Wam za cały miniony rok 2013
Właśnie w minionym roku  zaczęłam przygodę z wikliną papierową i blogowaniem. 
I to właśnie dzięki Wam kochani obserwatorzy i mili goście wpadający choć na chwilę, miałam motywację by dalej tworzyć i prezentować swoje wypocinki.
dziękuję, że znaleźliście czas nie tylko by czytać moje wypociny ale i jeszcze czasem dodać komentarz.

Nim ucieknę w wir zajęć związanych z nowymi projektami, chciałam pochwalić się pracą wykonaną u schyłku minionego roku.
Jest to zapowiadany już dawno okręt "Admirał"
Tak jak pisałam wcześniej w kolorach brązu i beżu ze złotymi dodatkami.





Niestety zdjęcia robione na szybko i nie oddają jego uroku. 
Wygląda tak troszkę jakby zamglony, ale na żywo prezentował się naprawdę efektownie.

czwartek, 2 stycznia 2014

Kosze podarunkowe i nie tylko

Witam po raz pierwszy w Nowym 2014 Roku.
Życzę Wam Wszystkim owocnych i bogatych w pomysły kolejnych 12 miesięcy.
 Abyśmy dalej mogli spotykać się wirtualnie i inspirować wzajemnie.
Wszystkim obserwatorom, oraz tym zaglądającym do mnie na chwilę życzę spełnienia niespełnionych marzeń.

Wraz z Nowym Rokiem powstają nowe pomysły, nowe cele do osiągnięcia.
Jednakże to co już było nie oznacza, że jest niegodne uwagi.
I tak tym razem zaprezentuję coś z serii "to już było"


A są to kosze podarunkowe ze słodkim cukierkowym winogronem.
Co prawda w tej wersji są one wypełnione buteleczką czegoś mocniejszego.
Jednak przy okazji Dnia Babci i Dziadka można zastosować kawę, dobrą herbatkę, czekoladki i co tylko przyjdzie do głowy.






Ostatni koszyczek powstał dzięki podpowiedzi mojej córci. 
A konkretnie podsunęła mi pomysł z zastosowaniem koralików drewnianych.
A tak wyglądał nie pomalowany.
Tak szcerze to do końca nie wiedziałam czy malować go czy nie.



Ponadto zrobiłam jeszcze cudaczka - sowę , też na wino ... 

  

Jednak bardziej byłam zadowolona z pierwowzoru.
Ta nie do końca wyszła mi tak jak chciałam .
Patrząc na zdjęcie, wydaje mi się, że brzuszek jest za mało pękaty.
Ale może następna wyjdzie lepiej ...

No i jeszcze kolejna armatka :)