Obserwatorzy

wtorek, 29 października 2013

Sówka

A nie mówiłam, jak nie piszę to nie piszę ...
A jak już zacznę to wysyp postów jak grzybów po deszczu.
Miałam za zadanie zrobić sowę dla pewnej Pani, którą fascynuje ten ptak.
Zbiera je w różnych formach :)
A że u mnie ciągle na topie temat osłonek na butelki, również w we wszelakiej formie tak oto powstał taki cudaczek.


W barwach jesiennych, bo przecież jeszcze mamy jesień.
Pomimo że na blogach już królują ozdoby bożonarodzeniowe.
Jak widać na zdjęciu do tej pracy wykorzystałam koraliki drewniane w połączeniu z papierową wikliną.
Efekt nawet przerósł moje oczekiwania. Myślę że nadały "sówce" charakteru :)



W zasadzie można ją wykorzystać w różnoraki sposób. 
Ale jednym z wariantów jest osłonka na wino.
I z tą myślą była wyplatana.




Kotek z kursu Magdy

Tak jak już sam tytuł posta mówi, postanowiłam skorzystać z kursu zamieszczonego przez naszą koleżankę Magdę z bloga "Drobiazgi co cieszą".
Co prawda już kiedyś robiłam kotka z wikliny papierowej, no niestety serca mojego nie skradł.
Ostatnio dostałam zamówienie właśnie na kotka i zastanawiam się jak zabrać się za niego - a tu Magda zamieszcza kursik na swoim blogu.
Grzechem było by nie skorzystać :)
I oto efekty mojej pracy 



Co prawda mój nie jest w świątecznym wydaniu, ale i tak uważam że uroczy z niego kociak :)  

niedziela, 27 października 2013

Retro - auto na 40-stkę

Podobało się Wam retro - autko jakie ostatnio prezentowałam ?
Jeżeli tak , to nie tylko Wam ...
Koleżanka z pracy, gdy je zobaczyła poprosiła mnie o wykonanie takiego na 40-ste urodziny.
Zgodziłam się, ale zastrzegłam: " identyczne nie będzie"
W mojej wyobraźni już powstawał nowy model :)
Na realizację trzeba było poczekać aż tydzień czasu.
No cóż zadanie do najłatwiejszych nie należało, plus do tego obowiązki domowe , praca , itp...
A oto i efekt końcowy









Sami widzicie, podobne a jednak całkiem inne.
Tym razem maska otwiera sie na bok.
Ale podobnie jak w poprzednim modelu pod maską można znaleźć 40% trunek :)


Wiem zasypałam Was zdjęciami , ale nie mogłam się zdecydować. 
A że jestem bardzo dumna z mojej "perełki" to i wysyp fotek :)

Okręt na 30 rocznicę ślubu

Witajcie .
Jak mnie nie ma to nie ma. 
A jak zacznę publikować posty to już seryjnie :)
Spowodowane jest to tym,  że jak zaczynam tworzyć to wszystko schodzi na drugi plan - nawet "internety" :)
Podobnie wyszło tym razem. Mam do zaprezentowania kilka prac.
Ale po kolei.
Tak jak pisałam ostatnio powstawał nowy projekt.
Ci , którzy obserwują mój profil na FB już wiedzą o co chodzi.
A teraz czas na  prezentację mojego ostatnio zapowiadanego dzieła.




 A tak wyglądał w wersji surowej - przed dekoracją




Okręt wykonałam z wikliny papierowej. 
Natomiast wnętrze / miejsce na coś z procentami zrobione jest ze styropianu i oklejone krepiną.

Jak zauważyliście zdjęcia opatrzone są na szybko powstałym "logo".
Ze względu na szerzący się ostatnio proceder kradzieży zdjęć.
Stwierdziłam, że na pewno nie zaszkodzi a może ktoś zastanowi się chwilę przed ponownym wykorzystaniem cudzego zdjęcia.

środa, 16 października 2013

Wyróżnienie

Korzystając z okazji że mam chwilkę czasu - pragnę pochwalić się wyróżnieniem jakie otrzymałam  od MONIKI IKI oraz MROCZKI.
Dziękuję Wam dziewczyny :)


A oto zestaw pytań jakie mi zadano ( w obu przypadkach identyczny)


1) Jaki masz kolor oczu? 
ZIELONE
2) Wolisz miasto czy wieś? 
WIEŚ
3) Gdzie byś chciała pojechać na wakacje? 
DO WENECJI
4) Bruneci czy blondyni? 
BRUNECI
5) Lubisz owoce i warzywa? 
UWIELBIAM
6) Czy lubisz gotować? 
WOLĘ GOTOWAC NIŻ PIEC
7) Spódnica czy spodnie? 
SPÓDNICA W DOMU SPODNIE DO PRACY
8) Twoja ulubiona muzyka? 
POP  a ostatnio wpadła mi w ucho piosenka TURNAU'a "BOMBONIERKA"
9) Masz w domu zwierzaka?
NAWET 4 :) 3 PSY I KOTA  
 
A teraz moje pytania, ale jeżeli nie masz ochoty ciągnąć tej zabawy dalej to po prostu przyjmij wyróżnienie :)

1)Twój ulubiony kolor?
2)Co zawsze poprawia ci humor?
3) Książka czy film?
4) Wolisz miasto czy wieś?
5) Gdzie byś chciała pojechać na wakacje?
6) Od kiedy zajmujesz się rękodziełem?
7)Twoja ulubiona  potrawa?
8) Spódnica czy spodnie?
9) Twoja ulubiona muzyka , piosenka?
10) Masz w domu zwierzaka?

Nominuję :

1 Beatkę z Klimaty Beaty
2 Weronkę z Pozytywnie zakręcona
4 Martę i Alicję z Polskie inspiracje

wtorek, 15 października 2013

Auto z zaskakującum wnętrzem

Witajcie.
Dobry wieczór wszystkim stałym oraz nowym obserwatorom.
Moja nieobecność na blogu spowodowana była intensywną pracą nad sporym projektem specjalnym.
Miałam za zadanie wykonać "retro - autko. 
Wiadomo samochód - normalka :) Ale...
Ja chciałam wykonać autko z duszą...
No może duszy to on nie ma , ale za to można schować do niego coś mocniejszego.

A oto i 65 centymetrowy efekt mojej tygodniowej pracy.





Zrobiłam podnoszoną maskę . A pod nią można znaleźć maleńkie co nie co .
Jednym słowem można się pokusić o stwierdzenie, że auto ma "czterdzieści koni pod maską"


Jak widać autko jest dedykowane pewnemu Panu z okazji imienin.
Miejmy nadzieję,że przypadnie mu do gustu taki prezent.


Zdjęć sporo bo nie mogłam się zdecydować jakie wybrać. 
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zapraszam ponownie.
Niebawem kolejny duży projekt.

wtorek, 8 października 2013

Kolejny wózeczek

Dziękuję za Wasze odwiedziny i chociaż na chwilę wpadam przywitać się.
Czas jest ostatnio u mnie towarem deficytowym...
Jak by co to chętnie odkupię trochę , a i może być używany :P
Staram się zaglądać tutaj tak często jak tylko mogę, niestety praca, dom i plecionki wypełniają każdą moją chwilę.
Dzisiaj króciutko.
Powstał kolejny wózeczek.
Tym razem w odcieniach fioletu.
W zasadzie nie różni się bardzo od pierwszego, ale jego wykonanie sprawiło mi niezmierną radość.
No dobrze, nie tylko samo wykonanie ale i zadowolenie klientki :) 
Stwierdziła że jest ładniejszy niż się spodziewała .

   

Wózeczek z przeznaczeniem na Chrzest.
Dodano do niego zawieszkę aniołka.
 




niedziela, 6 października 2013

Kolekcja goresetów

W minionym tygodniu pilnie pracowałam nad gorsetami.
Powstało ich kilka. 
Ale zamawiający uparli się ;) na model "ANNA" .
Dlatego też, prezentując je mogłabym powiedzieć "znajdź 3 różnice"- he... he...
Niby takie same, a jednak każdy inny.

Jeszcze widok z tyłu.
Jak widać środek kosza wykleiłam satynowym tunelem.


I tylko jedna osoba miała troszkę inne preferencje.
Gorset ten miał być prezentem na osiemnastkę.
Zamawiającej Pani podobał się model, jednakże nie życzyła sobie różowych dodatków.
Takim sposobem powstał nowy model - nazwałam go "EVA" :)
  

sobota, 5 października 2013

DIY - łyżka wiklinowa

Dzisiaj przedstawię obiecany kursik na łyżkę z wikliny papierowej.
Jeżeli coś nie będzie zrozumiałe to proszę pytajcie a ja postaram się uzupełnić informacje.



Potrzebne materiały:
- rurki gazetowe
- drut do usztywnienia konstrukcji (ja używam "wiązałkowego" dostępny w sklepach budowlanych)
- tekturka 
- klej na gorąco
- farba